Trybunał Arbitrażowy do Spraw Sportu (CAS), obradujący w Pekinie, uznał apelację trzech europejskich klubów, które nie zgodziły się na zwolnienie na igrzyska olimpijskie swoich piłkarzy: Argentyńczyka Lionela Messiego oraz Brazylijczyków Rafinhi i Diego.

FC Barcelona (Messi), Schalke 04 Gelsenkirchen (Rafinhi) oraz Werder Brema (Diego) nie zwolniły zawodników, by mogli wystąpić w reprezentacjach olimpijskich swoich krajów w Pekinie pomimo tego, że każdy z nich nie przekroczył 23. roku życia. Do tej pory kluby mogły nie wyrazić zgody na zwolnienie na turniej olimpijski graczy powyżej 23. roku życia.

Brak zgody kluby oparły na fakcie, iż turniej olimpijski nie znajduje się w oficjalnym kalendarzu Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej (FIFA).

30 lipca FIFA nakazała klubom zwolnienie piłkarzy na igrzyska olimpijskie, ponieważ spełniają kryteria wieku - poniżej 23. roku życia. Kluby złożyły apelację do CAS i jak widać przyniosło to spodziewany efekt.

Jeśli Wisła Kraków wyeliminuje Beitar Jerozolima w dzisiejszym meczu drugiej rundy eliminacji do Ligi Mistrzów to być może Lionela Messiego będzie można zobaczyć, zamiast na olimpiadzie w Pekinie, w Krakowie na meczu Wisła - FC Barcelona w walce o Ligę Mistrzów.