W czwartek sztab szkoleniowy reprezentacji Polski zmniejszył nacisk na trening fizyczny i zaczął zajęcia z piłką. To drugi etap przygotowań reprezentacji Polski, praca nad grą i taktyką.

Holender ma nadzieję, że już w piątek wznowi treningi Wojciech Łobodziński, który we wtorkowym meczu z Albanią nabawił się skręcenia stawu skokowego. Jakub Błaszczykowski i Michał Żewłakow nie będą trenować z pełnym obciążeniem do poniedziałku i raczej na 100% nie zagrają w niedzielę z Danią.

Na ból przywodziciela narzeka bramkarz Tomasz Kuszczak, który czwartek spędził na siłowni.

W piątek przed południem polska reprezentacja po raz ostatni trenować będzie w Donaueschingen. W sobotę Polacy wracają do kraju, wieczorem zapoznają się z murawą Stadionu Śląskiego w Chorzowie, gdzie w niedzielę zmierzą się w ostatnim meczu towarzyskim przed Euro 2008 z Danią. W poniedziałek rozpocznie się ostatni etap przygotowań do Euro 2008, ekipa przeniesie się do austriackiego Bad Waltersdorf, gdzie będzie mieszkać podczas turnieju.