Obrońcy mistrzowskiego tytułu Hiszpanie w pierwszym swoim meczu w grupie C zremisowali z Włochami 1:1. Mecz stał na bardzo wysokim poziomie i komplet kibiców zgromadzonych na Arenie Gdańsk nie mogła narzekać na brak wrażeń.

Hiszpanie narzekali na murawę stadionu, która utrudniała im ich ulubioną grę polegającą na wymianie wielu szybkich podań. Mimo tego, to właśnie Hiszpanie byli stroną przeważającą w tym spotkaniu. Włosi stawili jednak silny opór Mistrzom Europy i odpowiadali groźnymi atakami.

Po jednym z takich ataków rozgrywający bardzo dobre spotkanie Andrea Pirlo prostopadle podał do wychodzącego na czystą pozycję Antonio Di Natale, któremu nie pozostało nic innego jak umieścić piłkę w siatce bramki Ikera Casillasa.

Nie upłynęło nawet pięć minut a Hiszpanie wyrównali. W stuprocentowej sytuacji znalazł się Cesc Fabregas i nie dał szans Gianluigi Buffonowi.

Remis w spotkaniu faworytów nie zasmucił żadnej z drużyn choć kibice Hiszpanii mogą być nieco zawiedzeni.

Hiszpania - Włochy 1:1 (0:0)
Bramki: Fabregas (64) - Di Natale (61)
Sędzia: Viktor Kassai (Węgry)
Żółte kartki: Alba, Arbeloa, Torres - Balotelli, Bonucci, Chiellini, Motta

Hiszpania: Iker Casillas - Jordi Alba, Sergio Ramos, Gerard Pique, Alvaro Arbeloa - Xabi Alonso, Sergio Busquets, Xavi Hernandez - Andres Iniesta, Cesc Fabregas, David Silva (66, Jesus Navas).

Włochy: Gianluigi Buffon - Leonardo Bonucci, Daniele de Rossi, Giorgio Chiellini - Christian Maggio, Thiago Motta (90, Antonio Nocerino), Andrea Pirlo, Claudio Marchisio, Emanuele Giaccherini - Mario Balotelli (57, Antonio Di Natale), Antonio Cassano (65, Sebastian Giovinco).