Minął pierwszy dzień zgrupowania reprezentacji Polski na Cyprze. Jest to początek okresu selekcji przed finałami Euro 2008. O miejsce w składzie na finały będą rywalizować między sobą odkryte przez Leo talenty z ligowych boisk z zawodnikami z zagranicznych lig nie zawsze grającymi w swoich klubach.

Na Cyprze rozpoczęło się pierwsze w tym roku zgrupowanie. W sobotę w ligowym składzie zagramy z Finami, w środę za tydzień oficjalny mecz w najsilniejszym składzie z reprezentacją Czech.

Dwa najbliższe miesiące zdecydują o kształcie kadry na Euro 2008. Beenhakker organizuje zgrupowania i mecze kontrolne na niespotykaną dotąd skalę. Na Cyprze piłkarze będą pięć dni i rozegrają mecz, na luty i marzec zaplanowane są dwie kolejne, trzydniowe tym razem konsultacje (Wronki i Szczecin), które zwieńczą mecze z Estonią i Litwą albo obcokrajowcami Orange Ekstraklasy.

26 marca jest ostatnim przed finałami terminem UEFA. Zagramy wtedy w Krakowie z USA. Można zaryzykować tezę, że w tym meczu wybiegną pewniacy na Euro 2008. Do nich obecnie można zaliczyć: Boruca, Żewłakowa, Bąka, Bronowickiego, Lewandowskiego, Krzynówka, Smolarka, Błaszczykowskiego i Wasilewskiego.

O pozostałe miejsca warto walczyć na ligowych boiskach i zgrupowaniach. Przekonali się o tym m. in. Błaszczykowski, Golański, Bronowicki, Wasilewski, Matusiak, Łobodziński i Garguła. Ostatnim ligowym odkryciem Beenhakkera jest Tomasz Zahorski z Górnika Zabrze.

Czy Leo zaskoczy nas powołaniami na Euro 2008 jak jego poprzednicy przed finałami mistrzostw świata? Przekonamy się już niedługo.